
Niezbędnik na zimowy wyjazd rowerowy w ciepłe kraje
2025-02-17
10 fundamentalnych techniki MTB, które warto szlifować (zawsze!)
2025-04-30Trawers (Off-Camber) – Co to jest?
Definicja i znaczenie
Trawers w kontekście jazdy na rowerze górskim (MTB) można rozumieć jako:
- Trawersowanie zbocza góry – jest to kontekst, który oznacza odcinek trasy przebiegający po zboczu o nachylonej powierzchni. Rowerzysta porusza się w poprzek stoku, a nie w górę lub w dół. W tym kontekście mówimy często o „trawersowaniu góry”, czyli jechaniu wzdłuż jej zbocza. W tym wypadku ścieżka może, ale nie musi być nachylona w kierunku spadku zbocza.
-
Jazda trawersem – odnosi się do poruszania się po ścieżce, która jest nachylona w kierunku spadku zbocza. W tej sytuacji rowerzysta musi radzić sobie z ograniczoną przyczepnością, a rower ma naturalną tendencję do zsuwania się w dół. Właśnie ten typ terenu określany jest jako „off-camber” i wymaga odpowiedniej techniki jazdy.
Nas, w tym wypadku, interesuje drugi kontekst, czyli sytuacja, w której ścieżka po której jedziemy jest nachylona w kierunku spadku zbocza. Tego rodzaju teren wymaga odpowiedniej techniki utrzymywania przyczepności oraz balansu, ponieważ siła grawitacji naturalnie ściąga rower w dół.
W języku angielskim takie ukształtowanie terenu określane jest mianem „off-camber”. Termin ten opisuje każdą powierzchnię, która nachylona jest w przeciwną stronę niż naturalna linia zakrętu, co oznacza, że opony mają mniejszą powierzchnię kontaktu i trudniej jest utrzymać stabilność.
W prostym schemacie wygenerowanym przez AI, wygląda to tak 🙂

Trawers w MTB – wyobrażenie AI
Trawers w praktyce
Jazda po trawersie może występować w trzech głównych sytuacjach:
- Prosty trawers – gdy poruszamy się po nachylonej powierzchni w poprzek zbocza (po prostej, w górę lub w dół), starając się utrzymać stabilność i kontrolę.
- Zakręt na trawersie – gdy zakręt przebiega przez nachyloną powierzchnię, co zwiększa ryzyko poślizgu i utraty kontroli.
- Pedałowanie przez trawers – gdy poruszamy się przez sekcję, która jest nachylona i dodatkowo musimy pedałować, by kontynuować jazdę.
Technika pokonywania trawersów
1. Wybór linii przejazdu
Dobór odpowiedniej linii przejazdu jest kluczowy. Warto szukać miejsc, gdzie podłoże jest bardziej stabilne i zapewnia lepszą przyczepność. Często powstają wyjeżdżone koleiny (ruty), które mogą pomóc w utrzymaniu toru jazdy. Lepiej jest wjechać w nie intencyjnie, niż walczyć z rowerem zsuwającym się w dół do nich.
Oczywiście wybór linii przejazdu nie jest czymś, co można się raz nauczyć i zastosować w ten sam sposób do każdego trawersu na każdej trasie – wybór linii to wypadkowa wielu elementów, które dotyczą konkretnego miejsca i warunków… a więc konkretnej sytuacji w danym momencie.
Można natomiast poznać pewne techniki, które warto znać by można było je właśnie adaptować do danej, konkretnej sytuacji.
2. Praca ciałem i pozycja
- Obniżenie środka ciężkości – nie ma tu stałej pozycji; jak zawsze, pozycja musi sią adaptować do sytuacji; staramy się utrzymać ciało w pełnej gotowości, stabilnie na rowerze, odpowiednio dobrany do sytuacji środek ciężkości poprzez zginanie kolan i łokci.
- Obciążanie zewnętrznej nogi – podobnie jak w zakrętach, obniżamy zewnętrzną nogę, zwiększając przyczepność… ale często też w celu uniknięcia uderzania wewnętrzną nogą o zbocze czy elementy na trasie.
- Kontrola kąta nachylenia roweru – przechylanie roweru (ale nie ciała) w kierunku do zbocza pomaga w utrzymaniu przyczepności.
3. Dociążanie i odciążanie roweru
Nie zawsze (a przeważnie w ogóle) mamy do czynienia z idealną sytuacją, gdzie jedziemy trawersem gładkim jak asfalt i możemy zastosować jedną, stabilną pozycję + jedno dociążenie roweru. Podczas jazdy trawersem, podobnie jak każdym innym rodzajem ścieżki MTB, potrzebne i kluczowe może być odpowiednie dociążanie i odciążanie roweru:
- Dociskanie roweru do podłoża w miejscach z większą przyczepnością.
- Odciążanie na nierównościach i śliskich fragmentach, by uniknąć utraty kontroli.
4. Hamowanie i kontrola prędkości
- Hamowanie w off-camber wymaga wyczucia – zbyt mocne użycie tylnego hamulca może spowodować uślizg (a jego zablokowanie na pewno go spowoduje).
- Lepiej modulować hamowanie, delikatnie pulsując klamkami zamiast gwałtownie ściskać je do oporu.
- Przy niższych prędkościach łatwiej o kontrolę, ale wyższa prędkość może pomóc w utrzymaniu stabilności.
5. Patrzenie w kierunku jazdy
- NIE PATRZYMY W DÓŁ ZBOCZA
- NIE PATRZYMY NA PRZEDNIE KOŁO
- Skupienie wzroku na wybranej linii przejazdu oraz wyjściu z trawersu jeżeli jest widoczny
- Jeżeli jedziemy wolniej, możemy patrzeć nieco bliżej (ale też nie na koło czy na zbocze trawersu)
Pomaga to w utrzymaniu płynności ruchu i jazdy.
6. Awaryjne podparcie
Gdy brakuje przyczepności, można wyjąć wewnętrzną nogę i podeprzeć się, co pomaga utrzymać równowagę.
Technika pokonywania zakrętów na trawersie
W przypadku zakrętów na trawersie praktycznie wszystkie powyższe elementy są prawdziwe i do zastosowania, a dodać można jeszcze:
- Wybór optymalnej linii – można skorzystać z koleiny, która działa jak naturalna bandy.
- Wczesne przygotowanie – skręcanie rozpoczynamy wcześnie, by uniknąć utraty kontroli.
- Odciążanie na śliskich sekcjach – w ekstremalnych warunkach lepiej unikać nagłych ruchów i czasem nawet podskoczyć przez trudniejszy fragment.
Pedałowanie przez trawers
To dość ciekawe zagadnienie… nie tak rzadko zdarza się bowiem, iż musimy pedałować przez sekcję, która prowadzi trawersem. Mało tego, czasami może to być i sekcja podjazdowa.
Co ciekawego i potencjalnie trudnego może być w pedałowaniu przez trawersującą ścieżkę?
Przede wszystkim fakt, iż mamy tutaj potencjalne zagrożenie zawadzeniem podałem o ścieżkę. Dlaczego? Ponieważ jedna strona roweru zawsze skierowana jest do trawersującego zbocza co powoduje, że odległość pedała w dolnym położeniu korby narażona jest stykanie się z ziemią, która jest wyżej z racji nachylenia. Im bardziej nachylony trawers, tym wyższe ryzyko uderzania pedała o podłoże.
Druga ciekawa rzecz przy tej technice to fakt, że nie zastosujemy tu niektórych z technik powyżej. Konieczność pedałowania lub podpedałowywania uniemożliwia np. stosowania techniki z obniżonym pedałem z jednej strony, dociskającym rower do zbocza. Resztę w większości trzeba nieco zmodyfikować:
- przy wyborze linii przejazdu musimy uwzględnić dodatkowy aspekt pedałowania oraz wszystkich konsekwencji z tego wynikających (inna pozycja ciała, konieczność „znajdywania” miejsca na obrót korbą, itd.];
- inna praca ciałem – tutaj wymagane jest takie manewrowanie ciałem, by utrzymać równowagę i tor jazdy przy mniejszej prędkości oraz znajdować przyczepność tylnej opony, by mogła przekładać siłę pedałowania na prędkość roweru;
- kontrola prędkości – w tym wypadku jest bardziej potrzebą generowania lub utrzymania prędkości dzięki pedałowaniu;
Pojawić się tu muszą także nowe techniki:
- podrzucanie osobno przedniego i tylnego koła – najczęściej nie z siłą pędu, a z podpedałowywaniem lub w trakcie pedałowania,
- podpedałowywanie – czyli pedałowanie z niepełnym obrotem korby (tutaj przewagę mają użytkownicy e-bików dzięki systemom overrun (silnik przez krótką chwilę nadal dostarcza moc po zaprzestaniu pedałowania),
- pedałowanie z przechylaniem roweru (prawo, lewo) – to jest właśnie sposób na szukanie miejsca na pełen obrót korbą przy pedałowaniu. Manewrując pochyleniem roweru jesteśmy w stanie najczęściej „wygospodarować” sobie odpowiednią ilość miejsca by móc pedałować,
- umiejętność dostosowania wysokości siodełka – szczególnie przy jeździe w górę, gdzie chwilami trzeba wstać i manewrować rowerem, a chwilami pedałować siedząc na siodełku na odpowiedniej wysokości, by dociążać odpowiednią masą tylne koło.
Dodatkowe materiały wideo związane z techniką jazdy trawersem
Poniżej prezentujemy kilka wyselekcjonowanych filmów w których omawiane lub prezentowane są techniki jazdy trawersem.